wtorek, 22 marca 2016

Valldemossa, Mallorca

[English version below]

Był koniec listopada. Było zimno i padał deszcz. Słońca nie widziałam już od kilku dni i w sumie zaczęłam tracić nadzieję, że je jeszcze kiedyś zobaczę. Brak chęci do czegokolwiek. A trzeba było napisać esej na jedne zajęcia, nauczyć się czegoś na inne, zdać egzamin, kiedy jedyne na co miałam ochotę to pójść spać i obudzić się dopiero na wiosnę. Typowy jesienny nastrój.
Był weekend, siedziałyśmy u Agi i rozmawiałyśmy, popijając wino... Nagle Aga oznajmiła z uśmiechem na twarzy: "znalazłam tani lot na Majorkę, zobacz". Łał, pomyślałam sobie, Majorka, to brzmi tak egzotycznie i nierealnie. I ta niska cena, nieee, to nie może być prawda, żart jakiś. Sprawdziłyśmy ceny na stronie przewoźnika, były dostępne bilety w tej cenie na grudzień. Padło pytanie: "Lecimy?" - Lecimy, odpowiedziałam bez dłuższego namysłu. Zabukowałyśmy bilety i wróciły do swoich codziennych zajęć.
Nastał grudzień. W zasadzie dopiero na dzień przed wylotem dotarło do mnie, że już za kilkanaście godzin naprawdę odwiedzę to miejsce. Lot miałyśmy bezpośrednio do stolicy Majorki, zwanej Palma de Mallorca. Tuż po lądowaniu na pokładzie samolotu rozbrzmiała wesoła muzyczka i z kokpitu pilota usłyszałyśmy mniej więcej takie słowa: "Dziękujemy za wspólny lot, życzymy Państwu miłego pobytu w Palmie, a także Wesołych Świąt!". Zanim właściwie zaczęłyśmy zwiedzać Palmę, postanowiłyśmy oddalić się nieco od miejskich klimatów i pojechać do Valldemossy – oddalonego o 17 km od Palmy miasteczka (W centrum Palmy, na Plaça d'Espanya wsiadłyśmy wczesnym rankiem w autobus numer L210 i niebawem znalazłyśmy się u celu naszej podróży). 
Valldemossa to urokliwe miasteczko położone na północ od stolicy Majorki. Valldemossa słynie z tego, że swego czasu stała się uzdrowiskiem dla schorowanego Fryderyka Chopina. Chopin przybył tu wraz z partnerką, francuską pisarką, George Sand i spędził w tym miejscu dwa lata.
 

It was the end of November. Cold and raining outside. I haven't seen the sun for several days and I actually felt like losing hope that I will ever see it again. Lack of desire to do anything. And I had to write an essay to some classes, read a book to the other, pass the exam, when the only thing I wanted to do was going to sleep and wake up in the spring time. Typical autumn mood.
It was a weekend, we were sitting and talking with Aga, drinking wine ... Suddenly, Aga smiled and said: "I've found a cheap flight to Mallorca, look!”. Wow, I thought to myself, Mallorca, it sounds so exotic and unreal. And this low price, nooo, it can not be true. We checked tickets - were available at that price for December. The question was asked: "Are we going?" - Yes, we do! - I answered without hesitation. We booked the tickets and returned to our daily routine. Then came Mr. December...
We had a flight directly to the capital of Mallorca, known as Palma de Mallorca. Shortly after landing we heared pilot's greetings, there were more or less these words: "Thank you for joint this flight, we wish you a pleasant stay in Palma, and...Merry Christmas!". Before we actually started to explore Palma, we decided to visit Valldemossa – small town located 17 km away from Palma (early morning in the center of Palma, on the Plaça d'Espanya we boarded the bus number L210 and soon we found ourselves at our destination ).
Valldemossa is a charming town located north of the capital of Mallorca. Valldemossa is famous for the fact that it's became a health resort for Frederic Chopin. Chopin came here with his woman, the French writer George Sand and they spent in this place two years.


"Niebo jak turkus, morze jak lazur, góry jak szmaragd, powietrze jak w niebie. W dzień słońce, wszyscy letnio chodzą, i gorąco; w nocy gitary i śpiewy po całych godzinach. [...] Słowem, przecudne życie. A, moje życie, żyję trochę więcej... Jestem blisko tego, co najpiękniejsze. Lepszy jestem...”

- Tak pisał Chopin w liście do przyjaciela, tuż po przybyciu na Majorkę.


'The sky like turquoise, sea like azure, mountains like emerald, air like in heaven. During the day, sunny, everyone walking as if it were summer and hot; at night, guitars and song for hours on end. […] And my life, I am living a little more… I am close to that which is most beautiful. I am better’.  
- Chopin wrote in a letter to a friend, just after arriving to Mallorca.
 

W mieście znajduje się rzeźba Chopina. Jest to dar Polski, na tabliczce można przeczytać tę informację w języku polskim i hiszpańskim.

In the city you can see the sculpture of Chopin. It'a a donation of Poland. You can read the information about Chopin's staying in Valldemossa in Polish and Spanish languages.
Prawy profil Chopina; lewy profil Chopina; Chopin z tyłu; Ja i Chopin // Right profile of Chopin; Chopin's left profile; Chopin at the back; Me and Chopin.

 


Urzekł mnie klimat tego miasteczka. Te wąskie uliczki, te doniczki z kwiatami na budynkach, drzewka cytrusowe i +15 C w połowie grudnia. Generalnie polecam Wam podróżowanie w ciepłe miejsca w środku zimy, bo to daje dużo pozytywnej energii. Tego samego dnia tuz po zwiedzaniu Valldemossy nie wróciłyśmy od razu do naszego hostelu w Palmie, lecz ruszyłyśmy jeszcze dalej nad wybrzeże w pewne równie urokliwe miejsce. Co to było za miejsce i jakie widoki nas tam zastały, dowiecie się z kolejnego posta poświęconego naszej wycieczce na Majorkę ,-)


I really loved the atmosphere of this town. These narrow streets, these pots of flowers on the houses, citrus trees and +15 degrees in mid-December. Generally, I recommend you travel to a warm place in the middle of winter, because it gives a lot of positive energy! On the same day just after visiting Valldemossa we didn't immediately do back to our hostel in Palma, but we moved even further to the coast in some other charming place. What was this place and what views were there - you'll find out in next post dedicated to our trip to Mallorca. Stay tuned! ,-)








1 komentarz :

  1. Super...dla nas to były najlepsze wakacje. Majorka to przepiękne miejsce i chętnie bym tam został na dłużej. Na Waszych zdjęcjach są te same miejsca ale pora roku zmienia wszystko. Pozdrawiamy Magda i Rysiek http://www.tripicolada.com/albums/mallorca-valldemossa/70

    OdpowiedzUsuń